Jachtserwis.pl - Portal Żeglarski - Artykuły https://dpmptsp.pareparekota.go.id/sdemo/
Artykuły

Artykuły

„Magnus Zaremba” odnaleziony


Radio Gdańsk podało, powołując się na norweskie media, że łódź norweskiej straży przybrzeżnej po sześciu godzinach poszukiwań, odnalazła „Magnusa Zarembę” dryfującego 40 mil morskich od Marstein w niedzielę około godz. 15. Według norweskich służb, łódź jest w dobrej kondycji, choć miała się dwukrotnie przewrócić do góry dnem w trakcie sztormu. 

magnusZareba2

 

18-metrowy polski jacht - Magnus Zaremba - miał problemy na wodach nieopodal Bergen. Złamał się maszt i jednostka nabrała nieco wody. Ok. godz. 19 doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem polskiego jachtu na wodach Morza Północnego. Maszt jednostki Magnus Zaremba uległ złamaniu przez co jacht przechylił się i zaczął nabierać wody. Na pokładzie jednostki było pięć osób - wszyscy byli Polakami. Nikt na szczęście nie doznał obrażeń. Problem w tym, że w rejonie wypadku był silny wiatr o prędkości do 60 węzłów i fale o wysokości do 10 metrów. Utrudniało to poważnie akcję ratowniczą. Śmigłowiec ratowniczy ok. godz. 22:25 odnalazł jacht i oczekiwał na decyzje jego załogi, która analizowała, czy pozostawić jacht na wodach. Ostatecznie załoga jachtu skorzystała z pomocy. O podjęciu załogi poinformowała norweska służba ratownictwa morskiego na Twitterze. Wszyscy są cali i zdrowi. Śmigłowiec przetransportował Polaków na lotnisko w Stavanger/Sola.

Z dziennika "Selma expeditions" 2015-02-14 Morze Rossa

Płyniemy. Warunki do żeglugi idealne. Wschód słońca nad barierą należy do tych zjawisk, które zapadają w pamięci na całe życie. Przed pojawieniem się tarczy słonecznej następuje spektakl - cienką kreską, aż po horyzont rozjarza się górna część bariery - sama jej krawędź. Natężenie światła rośnie z każdą minutą, by znaleźć się w apogeum tuż przed pokazaniem się słońca. Do tej wizualnej przyjemności dochodzi sprzyjający wiatr, który pozwala na przebiegi dobowe dochodzące do 190 mil! Korzystamy z tego wiatru z radością, chcemy jak najszybciej dotrzeć do Wyspy Rossa. Nad ranem mróz tężeje. Okazuje się, że temperatura odczuwalna spadła do minus 40 stopni. (na termometrze minus 20) Czułem, że coś chłodniej się zrobiło na tej wachcie... Płyniemy we mgle, morze wygląda w tym mrozie jakby się zagotowało, unoszą się obłoki pary wodnej, która zamarza natychmiast na Selmie i na sternikach. Do sterówki schodzimy zmrożeni, sztormiaki pokryte są warstwą szadzi, każdy wygląda malowniczo z brodą wmarzniętą w stójkę kołnierza. Selmę odbijamy z lodu. Gęsta mgła powoli ustępuje po dwóch godzinach, by zaniknąć po następnej całkowicie. Ciągle cieszy widok bariery, jeszcze niedawno oglądaliśmy ją na zdjęciach, a dzisiaj towarzyszy nam w podróży... Co ciekawe, nie codziennieje!!!

Kto z nas nie marzył w dzieciństwie o rejsie dookoła świata? Dalekomorską wyprawę planował chyba każdy, kto choć raz miał w ręku książkę z przygodami Fileasa Fogga. Po niemal dwóch latach przygotowań, dzięki pomocy wielu przyjaciół, Centrum Wychowania Morskiego i ogromie pracy, czasu oraz energii wszystkich wolontariuszy zaangażowanych w projekt udało się dopiąć to skomplikowane przedsięwzięcie. W październiku harcerski jacht Zjawa IV wypłynie w rejs dookoła świata śladami pierwszego Polaka, który opłynął glob! W 78 etapach wyprawy popłynie ponad 1500 osób.

zjawaIVOdysea1


Prace przygotowawcze są już na finiszu, ale potrzebne jest Wasze wsparcie! Aby kultowy żaglowiec Zjawa IV, był w pełni gotowy do takiej wyprawy potrzeba jeszcze 50 tys. złotych na zakup kompletu nowych żagli i malowanie kadłuba. Kwota wydaje się ogromna, ale w kontekście całości wydatków (do tej pory sam remont kosztował nas 600 tys.), to już niewiele. 

Wierzymy, że uda się Państwa przekonać, abyście dołożyli swoją cegiełkę. W tym celu uruchomiliśmy zbiórkę crowdfundingową na portalu PolakPotrafi.pl. Można tam dokonać wpłat i otrzymać przy okazji świetne nagrody. Liczy się każda złotówka!

https://polakpotrafi.pl/projekt/remont-zjawyhttps://polakpotrafi.pl/projekt/remont-zjawy


kpt. Maciej Orczykowski
Koordynator wyprawy

Odysea W.Wagnera

Facebook- odysea.org

    Od 12 do 15 lutego 2015 roku w Centrum Wystawienniczym przy ul. Marsa w Warszawie zadebiutują 27. Targi Sportów Wodnych i Rekreacji WIATR i WODA. To doroczne święto i spotkanie ponad 40 000 przedstawicieli branży, miłośników sportów wodnych i rekreacji z Polski i z zagranicy, jedne z większych targów żeglarskich w tej części Europy.

 Nowe miejsce, początek sezonu

Centrum Wystawiennicze przy ul. Marsa to nowoczesny obiekt znany na targowej mapie Warszawy. Dobrze skomunikowany z centrum miasta - dojazd pociągiem i kolejką SKM (stacja Warszawa-Gocławek), samochodem (1500 miejsc parkingowych) czy komunikacją miejską (11 linii autobusowych). Nowoczesna powierzchnia targowa i infrastruktura konferencyjna to kolejne zalety obiektu. Nowe miejsce to szansa dla wystawców na stworzenie jeszcze ciekawszej ekspozycji z uwagi na lepsze możliwości techniczne w zakresie ekspozycji dużych jednostek pływających. Wychodząc naprzeciw życzeniom Wystawców organizator powracają do  wcześniejszego terminu organizacji targów – najbliższa edycja odbędzie się własnie w dniach 12-15 lutego 2015 roku.

Zawody jakich jeszcze nie było

PWA-2014-SNar

Windsurfing na Stadionie Narodowym – W dniach 05 – 07 września na stadionie zobaczymy najlepszych windsurferów globu pierwsze nazwiska z rankingu Professional Windsurfers Association na czele z dziewięciokrotnym mistrzem świata Australijczykiem Stevem Alensem. Zorganizowane zawody to część prestiżowego cyklu PWA World Tour. Z najlepszymi gwiazdami zmierzą się Polacy uczestniczący w tym cyklu min. Justyna Śniady i Maciek Rutkowski oraz zaproszone gwiazdy Zofia Klepacka, Przemysław Miarczyński i Piotr Myszka. Halowy Puchar Świata PWA na Stadionie narodowym to 72 godziny wielkich emocji. Dane techniczne z przygotowanej imprezy budzą szacunek.

Trzy tysiące metrów sześciennych wody, wiatr dochodzący w porywach do blisko 70 km/h.

Na płycie stadionu wyrósł gigantyczny basen. Długi na 90 i szeroki na 33 m. Wypełnianie go trzema tysiącami metrów sześciennych wody to ponad dwa dni – ok. 50 godzin. W pustym basenie bez problemu zmieściłoby się 80 tirów, 20 stojących obok siebie myśliwców F16 lub trzy promy kosmiczne.

Po jednej ze stron zbiornika, na całej długości, zostanie ustawionych ponad 30 olbrzymich wiatraków. Wytworzą sztuczny wiatr wiejący z prędkością bliską 70 km/h. To on pozwoli windsurferom rozpędzać się i walczyć o medale w trzech konkurencjach.

Najbardziej widowiskowa to wave & jump. Zawodnicy najeżdżają na rampę, skaczą i wykonują akrobacje. Najbardziej emocjonujący jest slalom: na polu w kształcie „ósemki” ściga się czterech surferów. Z kolei najbardziej kreatywna jest ostatnia konkurencja – freestyle: wygrywa ten, kto swoimi trickami zyska największe uznanie wśród sędziów.

 Galeria z redbull.com

Copyright © 2012-2024. All Rights Reserved.



-->